Inspiracją mojej sowy były prześliczne muffinki sowy autorstwa Doroty z bloga Moje Wypieki, która jest po prostu genialna i co roku  w okolicach urodzin moich dzieci inspiruje mnie do różnych tortowych eksperymentów!!! Ma wspaniałe pomysły i zmysł artystyczny, chylę czoła ... no  a gdy zobaczyłam jej  sowy - sami spójrzcie - klik czyż nie są urocze? :-) - od razu pomyślałam o mojej sowie! :-)
Składniki:
- blat bezowy, biszkopt lub murzynek
 - krem kakaowy lub czekoladowy
 - ciasteczka oreo
 - mm's czekoladowe
 
krem kakaowy z mleka w proszku:
- 1 kostka masła roślinnego
 - 1 szkl cukru pudru
 - 2 łyżki kakao naturalnego (wedlowskiego)
 - 1 szkl mleka w proszku (pełnotłuste, w niebieskiej folii - niezmiennie od ponad 25 lat! ;-))
 - 1/4 szkl wody
 
W małym rondelku, w wodzie rozpuścić cukier i kakao. Ostudzić jak będzie lejące. Utrzeć masło, dodawać stopniowo zimne, ale lejące kakao, następnie wsypywać stopniowo mleko w proszku. Ucierać aż otrzymamy gładką masę. krem wstawić na chwilę do lodówki. Następnie nakładać fantazyjnie krem na ciasto lub blat bezowy. "Otworzyć" ciasteczka Oreo i mm'sy -  i udekorować jak na obrazku powyżej lub poniżej :-) 
Która sówka podoba Wam się bardziej? :-)
cudowna dekoracja! wygląda super :))
OdpowiedzUsuńśliczna! :) aż nie mogę się napatrzeć
OdpowiedzUsuńHaha cudny :)
OdpowiedzUsuńSowa jak żywa :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Basia
Rewelacyjna sówka :)
OdpowiedzUsuń