Ciasteczka Nigelli z czekoladą i żurawiną

Genialne w smaku, ekspresowe, świąteczne ciasteczka Nigelli Lawson ...  najeżone bakaliami. Przepis pochodzi z książki "Nigella Świątecznie", str 208.
Podmieniłam niektóre składniki, bo nie wszystko miałam akurat w domu. Piekłam dzień przed Wigilią.


Składniki:
150 g mąki (ja dałam pełnoziarnistą)
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki soli
75 g płatków owsianych (górskich)
125 g miękkiego masła
75 g ciemnego cukru trzcinowego
100 g miałkiego cukru ( ja nie dałam- zapomniałam ;-))
1 jajko
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
75 g suszonej żurawiny (dodałam też trochę rodzynek)
50g pekanów, grubo siekanych (ja dałam płatki migdałowe)
150g białej czekolady w postaci drażetek (ja dałam tabliczkę mlecznej czekolady)

Do jednej miski wsypujemy mąkę, proszek do pieczenia, sól i płatki owsiane. W drugiej misce ucieramy masło z cukrem, a następnie z jajkiem i ekstraktem waniliowym. Dodajemy sypkie składniki, żurawinę i posiekane orzechy (lub migdały) i czekoladę. Formujemy kulki nakładając ciasto łyżeczką od herbaty. Układamy je na blasze wyłożonej folią aluminiową lub pergaminem. Najlepiej przygotować dwie blachy lub będzie trzeba upiec ciastka na dwa razy. Piec 15 minut, aż ciastka będą jasnozłote. Lepiej nie zdejmować ciastek z blachy jeszcze przez ok 5 min, aby stwardniały. Gdy ostygną przełożyć do szczelnego pojemnika.

Z podanych składników wychodzi ok. 30 ciasteczek. Boski smak :-) rozpływają się w ustach - koniecznie spróbujcie! Wiem co mówię, pisząc właśnie jednego chrupię ;-)