Wstawiam wodę na makaron, solę i dodaje odrobinę oliwy. Do wrzątku w garnku obok wrzucam spaghetti razowe lub inny makaron (gotuję tak aby był al dente).
Na patelni lub w teflonowym rondlu rozgrzewam oliwę, podsmażam świeży czosnek, 1-2 ząbki, może też być drobno pokrojona cebulka. Jak już się zarumienią, dodaję pomidory (bez skórki) krojone z puszki (głównie zimą - w sezonie robię sos ze świeżych pomidorów). Mieszam wszystko i duszę na małym ogniu, po chwili dodaje odrobinę cukru brązowego do smaku. Siekam listki świeżej bazylii, wrzucam do sosu, mieszam.
Ugotowany makaron ociekający wodą z gotowania wkładam prosto do sosu, mieszam i nakładam na miseczki. Posypuję tartym parmezanem, a jak nie mam to serem żółtym, dodaję listek bazylii e voila!
Bon appetit! ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz